UWAGA! BLOG PRZENISIONY

NOWE WPISY ZNAJDZIECIE NA WWW.FAJNEOGRODY.PL .

28 lutego 2013

W związku z licznymi kontrowersjami jakie wzbudziło na tegorocznej Gardenii Pokazowe Centrum Ogrodnicze, postanowiliśmy je wam zaprezentować i przybliżyć.
Ekspozycja pokazowego centrum ogrodniczego była dość szumnie reklamowana przed targami. Przyznam szczerze, że moje oczekiwania były spore. Po prostu byłam ciekawa jak to zaaranżują, pokażą. Liczyłam na porcje wiedzy i wrażeń. Atmosferę dodatkowo podkręcał fakt, że wejście do centrum miało być za zaproszeniami.
Już po przybyciu na targi i dotarcie na ekspozycje centrum, w pierwszej chwili miałam ogromne wątpliwości czy dotarłam do celu, czy się nie pomyliłam. Niestety nie pomyliłam się. Centrum jeżeli w ogóle tak tę ekspozycje można określić było swego rodzaju inscenizacją prezentująca produkty i narzędzia związane z ogrodami, ogrodnictwem itd.
Produktów mało, ekspozycja prowizoryczna, widać pośpiech i niedociągnięcia. jakoś pusto i smutno. Ja idei nie chwyciłam i niestety muszę stwierdzić, ze byłam w wielu faktycznych centrach ogrodniczych, do których gardeniowemu było daleko.


Szkoda. Być może gdyby nie moje wysokie oczekiwania odbiór byłby inny. Ale jakoś to się wszytko kupy nie trzymało. 

Moje zdanie podzielają także branżowi koledzy, z którymi miałam okazję wymienić spostrzeżenia. Nie ja jedna nie mogłam się w tym koncepcie odanaleźć Raz jeszcze szkoda bo można było zrobić coś fajnego.

Ogrodnicze Centrum pokazowe
  Po takiej imprezie spodziewamy się pewnego poziomu, zwłaszcza, ze taki zawsze trzymała.

gardenia

To chyba w ogóle pierwszy negatywny w wydźwięku post na Fajnych Ogrodach. Oby okazji do takich artykułów jak najmniej! 

 Reszta targów 5+. Czekamy na następne i zapraszamy na kolejne odcinki relacji. 


2 komentarze:

  1. to nie żałuję, że nie widziałam tej części targów.
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo w zasadzie nie za bardzo jest czego, być może pomysł był fajny w założeniu, tylko chyba wykonanie zawiodło... nie bardzo było wiadomo o co chodzi... niestety dla osoby takiej jak ja która zajmuje się również wykonawstwem i zjadła zęby na centrach ogrodniczych nie tylko w PL to nie działało. Może za duża powierzchnia, za mało towaru Dla mnie to raczej była promocja sponsorów projektu.

      Usuń

Najchętniej czytacie:

Pamiętaj:

Zdjęcia i teksty zamieszczone na blogu są w większości mojego autorstwa. Chcesz skorzystać, napisz. Nie kopiuj bez mojej pisemnej zgody. Dziękuję :)

Kontakt ze mną:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *