Jak urządzić poszczególne strefy funkcjonalne w ogrodzie tak aby
optymalnie wykorzystać ich potencjał i stworzyć komfortowe warunki użytkowania?
Oto uniwersalna recepta na każdą ze stref. Wybierzecie z propozycji to
co umiecie zrobić, możecie zrobić, co
zmieści się w waszym ogrodzie i jest wam potrzebne.
Przedogódek
To wizytówka nas, i naszego domu.
Powinien być przede wszystkim estetyczny i raczej formalny. To ta część ogrodu
jaką wystawiacie na widok publiczny. Każdy może przełożyć głowę przez „płot” i
tam zajrzeć. Tędy przechodzą wszyscy odwiedzający dom, zarówno goście jak i pan
listonosz czy elektryk. Wiecie o co chodzi. To mała przestrzeń, ale czasem dość
trudna bo łączy wiele funkcji. Musicie połączyć w niej wiodąca praktyczną komunikację z resztą. Proponuję takie
rozwiązania:
- Rośliny iglaste lub zimozielone – są estetyczne cały rok, mają raczej regularny pokrój, co powoduje wrażenie porządku, nie musicie wykonywać specjalnej pielęgnacji np. grabić liści.
- Raczej rośliny ozdobne z pędów, liści, igieł, a nie kwiatów – pamiętajcie, ze rośliny kwitnące są zazwyczaj bardzo krótko dekoracyjne, po przekwitnięciu często wyglądają źle. Jeżeli już musicie wybierzcie coś dłużej kwitnącego.
- Rośliny odporne na zasolenie posadźcie przy samym ogrodzeniu i podjeździe. Jeżeli sąsiadujecie z ruchliwą ulicą, to zimą część frontowa waszego ogrodu jest narażona na wpływ soli i innych substancji związanych z zimowym utrzymaniem przejezdności
- Nie sadźcie wysokich drzew, zwłaszcza jeżeli wasz dom stoi blisko frontowej części ogrodzenia (macie mały przedogródek), gdyż mogą stanowić zagrożenie dla budynku, ogrodzenia i innych elementów. Jeżeli macie miejsce możecie poszaleć z tyłu domu.
- Ograniczcie się do max. 3-4 gatunków roślin.
- Jeżeli koniecznie chcecie coś kwitnącego ustawcie kwiaty w donicach i pojemnikach.
- Odizolujcie altanę śmietnikową i inne uciążliwe i mniej estetyczne elementy – fajnym rozwiązaniem jest pnącze, rośliny okrywowe itp.
- Rozplanuje komunikację tak aby nie deptać rabat. Wygodna komunikacja w tej części jest priorytetem.
- Przedogródek możecie spokojnie utwardzić w większej części, a nawet w całości (ograniczając rośliny do donic) wprowadzając nawierzchnię np. kostka. Nie bójcie się tego, bo od frontu kostka wygląda lepiej niż trawa. Z tyłu domu poszalejecie z trawą.
- Pomyślcie o „wyjściu wody” od tej strony budynku jeżeli planujecie 2 wyjścia, jeżeli decydujecie się na 1, lepiej niech będzie od tyłu domu.
- Zadbajcie o łatwy dostęp do szamba i śmietnika, a jeżeli przywozicie opał np. węgiel, drewno, koniecznie uwzględnijcie to projektując strefę frontową, aby potem nie deptać po krzakach.
Strefa rekreacyjno – wypoczynkowa
Największy obszar w każdym ogrodzie. Pełni funkcję salonu, bawialni, boiska,
placu zabaw. O ile taras stanowi przedłużenie salonu, to ta strefa stanowi
przedłużenie tarasu. Powinna być to swobodna przestrzeń rodzinna. Oczywiście
nie oznacza to rezygnację z estetyki. Proponuję
tu:
·
Oczywiście trawnik – może być jedna przestrzeń lub
może być podzielony w zależności od przeznaczenia np. pusta część uniwersalna
dająca wszelkie możliwości wykorzystania, część dla maluchów gdzie instalujemy
piaskownice, huśtawkę itp., część dla starszych dzieciaków gdzie mamy np. kosz
do koszykówki, siatkę do siatkówki itp., wreszcie część imprezową z miejscem na
ognisko i siedzeniami.
·
Wspomniany już kącik dla najmłodszych gdzie
zależnie od powierzchni i możliwości możemy urządzić placyk zabaw, możemy w
pobliżu tej części posadzić drzewa i krzewy owocowe – dzieciaki to lubią. Warto
tak zaplanować część dla najmłodszych aby była dobrze widoczna z każdego punktu
ogrodu, a przynajmniej z tych gdzie spędzamy dużo czasu np. z altany, tarasu.
·
Boisko o uniwersalnym charakterze gdzie można
grac w różnego rodzaju gry – dobre w każdym wieku. Równie dobrze te funkcje
może pełnić ogólna murawa.
·
Altana – polecana zwłaszcza do większych
ogrodów. Zawsze jednak zastanówmy się czy nie wystarczy nam taras. Często
posiadacze pięknych tarasów budują w ogrodach altany, co w zasadzie jest
dublowaniem funkcji tarasu. Może lepiej spożytkować miejsce altany na inną
funkcję, zwłaszcza gdy brakuje nam miejsca. Oczywiście altany są bardzo
przyjemne, natomiast ich stosowanie musi mieć uzasadnienie.
·
Miejsce na ognisko lub grill – zwłaszcza to
pierwsze powinno być oddalone od budynku mieszkalnego. Miejsce na ognisko
najczęściej łączy się z zainstalowaniem stałych siedzisk wokół paleniska.
Często łączy się je z altaną i rabatami ziołowymi.
·
Oczko wodne i wszelkie wodne formy i instalacje
warto wprowadzać właśnie z tyłu budynku. Woda sprzyja relaksowi i stanowi
ogromny atut ogrodowy. Pamiętajcie jednak, że wymaga bardzo dużo pracy i nie
jest odpowiednia gdy w domu są małe dzieci. Jedyna forma wodna jaką ew. polecam
od frontu budynku to fontanna.
·
Część rekreacyjno – wypoczynkowa to miejsce
gdzie możemy posadzić wysokie drzewa.
·
Możecie tu poszaleć z rabatami, bo to właśnie ta
część najczęściej jest „obramowywana” barwnymi rabatami z krzewów i bylin
·
Warto pomyśleć o dobrej izolacji od otoczenia
zewnętrznego, o ile jest ono nieatrakcyjne, uciążliwe, krępujące. Chyb,a że za
płotem macie las lub łakę.
Strefa gospodarcza
Nic nie stoi na przeszkodzie aby ta część była
estetyczna. Należy ja potraktować bardziej jak przedogródek w kwestii gatunków
i utwrdzenia. Czasem wystarczy jedno drzewo. Bardzo fajnie w takiej części
sprawdzają się pnącza i rośliny-kwiaty w pojemnikach i do tego zawłaszcza namawiam.
Strefa użytkowa
Czyli warzywnik, sad i zioła. Można ją całkowicie
wydzielić od ogrodu, ale coraz częściej spotka się tendencje łączenia ze strefą
rekreacyjno – wypoczynkową. Przejawia się to we wprowadzaniu tam drzew i
krzewów owocowych, ziół i niektórych dekoracyjnych warzyw np. kapusta,
kalafior, cebula, koper.
Strefa użytkowa wcale nie musi
być nudna. Możemy w stylu angielskim podzielić ją na geometryczne, symetryczne
kwaterki (np. kwadraty 1x1m lub 2x2m) , albo wytyczyć fikuśne wzory niczym na
barokowym parterze. Możemy utwardzić albo wyżwirować ścieżki, postawić
ławeczkę, a nawet zrobić ujęcie wody. Nagle okażę się, ze to nasz ulubiony
skrawek ogrodu, gdzie zaszywamy się odetchnąć po całym dniu. Pamiętajcie że
strefa użytkowa powinna mieć dostęp do wody. Warto aby w części była
zacieniona. Możecie także zrobić tam niewielką szklarnię/folię, kompostownik,
czy ujęcie na deszczówkę.
Strefa komunikacyjna
Komunikacja ponad wszystko. Jeżeli dobrze
jej nie zaplanujemy to będziemy wszystko deptać. Nie miejcie złudzeń, że się
przyzwyczaicie, a zwłaszcza że zrobią to wasze dzieci. Nie pomogą najładniejsze,
najfikuśniejsze ścieżki, jeżeli zamiast ułatwić utrudniają życie…Chodzimy jak
nam wygodnie, a nie jak ładnie. Jest taka metoda, aby sprawdzić jak chodzą
ludzie, zwłaszcza w terenach
publicznych. Zanim coś zaplanujemy to patrzymy gdzie wydeptują ścieżki i…
dostosowujemy się do tego (niektórzy radzą zagrabić ziemię i chodzić po niej,
ale ja uważam tę metodę za nieporozumienie – kto, zwłaszcza w przestrzeni
publicznej!) będzie specjalnie chodził po świeżej, grabionej ziemi i brudził
buty?). To samo najlepiej zrobić w domu.
Jeżeli dopiero się
wprowadziliście protestujcie teren i zobaczcie jak depczecie – będzie to widać.
Jeżeli mieszkacie od dawna, to dobrze wiecie jak chodzicie, depczecie.
Pamiętajcie ma być wygodnie i nie
powinno być ślisko. Znam ogrody, gdzie właściciele chodzą zimą obok ścieżek! Jeżeli
zatrudniony przez was projektant ogrodu tego nie uwzględni zmieńcie go.
Strefa izolacyjna
Powinna izolować zarówno funkcjonalnie, jak i
optycznie i akustycznie. Izolacja może być roślinna, może być to także np.
drewniany panel lub inna przesłona. Jeżeli chodzi o rośliny to zdecydowanie
lepsze z praktycznego punktu widzenia są do tego celu gatunki iglaste, bo nie
tracą liści na zimę, przez co są skuteczne cały rok. Zazwyczaj najbardziej
skupiamy się nad izolacją „od sąsiada” i „od ulicy”. Możemy także odizolować
poszczególne części ogrodu. Wówczas izolacja może być bardziej ażurowa i
symboliczna.
a jak się ma długą i wąską działkę i w dodatku teren jest nachylony to szczerze mówiąc ciężko tu wydzielić coś sensownego
OdpowiedzUsuń