W związku z licznymi kontrowersjami jakie wzbudziło na tegorocznej Gardenii Pokazowe Centrum Ogrodnicze, postanowiliśmy je wam zaprezentować i przybliżyć.
Ekspozycja pokazowego centrum ogrodniczego była dość szumnie reklamowana przed targami. Przyznam szczerze, że moje oczekiwania były spore. Po prostu byłam ciekawa jak to zaaranżują, pokażą. Liczyłam na porcje wiedzy i wrażeń. Atmosferę dodatkowo podkręcał fakt, że wejście do centrum miało być za zaproszeniami.
Już po przybyciu na targi i dotarcie na ekspozycje centrum, w pierwszej chwili miałam ogromne wątpliwości czy dotarłam do celu, czy się nie pomyliłam. Niestety nie pomyliłam się. Centrum jeżeli w ogóle tak tę ekspozycje można określić było swego rodzaju inscenizacją prezentująca produkty i narzędzia związane z ogrodami, ogrodnictwem itd.
Produktów mało, ekspozycja prowizoryczna, widać pośpiech i niedociągnięcia. jakoś pusto i smutno. Ja idei nie chwyciłam i niestety muszę stwierdzić, ze byłam w wielu faktycznych centrach ogrodniczych, do których gardeniowemu było daleko.
Moje
zdanie podzielają także branżowi koledzy, z którymi miałam okazję
wymienić spostrzeżenia. Nie ja jedna nie mogłam się w tym koncepcie
odanaleźć Raz jeszcze szkoda bo można było zrobić coś fajnego.
To chyba w ogóle pierwszy negatywny w wydźwięku post na Fajnych Ogrodach. Oby okazji do takich artykułów jak najmniej!
to nie żałuję, że nie widziałam tej części targów.
OdpowiedzUsuńMagda
bo w zasadzie nie za bardzo jest czego, być może pomysł był fajny w założeniu, tylko chyba wykonanie zawiodło... nie bardzo było wiadomo o co chodzi... niestety dla osoby takiej jak ja która zajmuje się również wykonawstwem i zjadła zęby na centrach ogrodniczych nie tylko w PL to nie działało. Może za duża powierzchnia, za mało towaru Dla mnie to raczej była promocja sponsorów projektu.
Usuń